Wstrząsający obraz bratobójczych walk w Liberii, kulisy jednego z najbardziej groteskowych zamachów stanu, portret prawdziwej męskiej przyjaźni, a zarazem bezwzględnie uczciwe pytanie o etykę warsztatu reportera.
Stanisław Kroszczyński, absolwent romanistyki na UW oraz warszawskiej ASP. Tłumaczył między innymi książki z cyklu „Arsène Lupin", nieprzekładane dotąd części cyklu o Mary Poppins, biografie malarzy, książki popularnonaukowe oraz kilkadziesiąt powieści.
Z tematyką opisywaną przez Brabazona ma do czynienie nie po raz pierwszy - kilka lat temu przetłumaczył książkę Roberta Peltona Younga Najemnicy XXI wieku, w której pojawia się postać Nicka du Toit.
Pewnego słonecznego popołudnia, siedząc przy piwie w jednym z hotelowych barów w Afryce Zachodniej, James Brabazon, brytyjski reporter wojenny, dowiedział się od swojego przyjaciela Nicka du Toit o planowanym zamachu stanu w Gwinei Równikowej. Skomplikowany spisek, jego groteskowe wykonanie i makiaweliczne intrygi zamieniły przewrót w tragifarsę, w której jego przywódca Simon Mann i kilkudziesięciu ludzi padło ofiarą własnej chciwości.
Zrządzeniem losu Brabazon, który miał filmować te wydarzenia, pozostał wolny. Jego przyjaciel najemnik nie miał tyle szczęścia, Nicka skazano na trzydzieści cztery lata w Playa Negra - więzieniu w całej Afryce słynącym z tortur i nieludzkiego traktowania osadzonych.
Przyjaźń między Brabazonem a najemnikiem zawiązała się dwa lata wcześniej w Liberii, gdzie toczyły się walki partyzantów z armią despotycznego prezydenta. James był wtedy jedynym zachodnim dziennikarzem na froncie, a Nick pełnił funkcję jego ochroniarza. Doświadczenie wojny okazało się dla Brabazona egzaminem z fizycznej i psychicznej wytrzymałości, ale też sprawdzianem jego etyki zawodowej i badaniem moralnych granic, które może przekroczyć reporter w pogoni za sensacyjnym materiałem.
Mój przyjaciel najemnik to poruszający obraz bezsensownych, krwawych zmagań w Liberii i kulisy jednego z najbardziej farsowych zamachów stanu w najnowszej historii. Brabazon rozbija mity dotyczące dzisiejszych najemników, a zarazem kreśli portret mocnej, męskiej przyjaźni wystawianej na ekstremalne próby.
Zrządzeniem losu Brabazon, który miał filmować te wydarzenia, pozostał wolny. Jego przyjaciel najemnik nie miał tyle szczęścia, Nicka skazano na trzydzieści cztery lata w Playa Negra - więzieniu w całej Afryce słynącym z tortur i nieludzkiego traktowania osadzonych.
Przyjaźń między Brabazonem a najemnikiem zawiązała się dwa lata wcześniej w Liberii, gdzie toczyły się walki partyzantów z armią despotycznego prezydenta. James był wtedy jedynym zachodnim dziennikarzem na froncie, a Nick pełnił funkcję jego ochroniarza. Doświadczenie wojny okazało się dla Brabazona egzaminem z fizycznej i psychicznej wytrzymałości, ale też sprawdzianem jego etyki zawodowej i badaniem moralnych granic, które może przekroczyć reporter w pogoni za sensacyjnym materiałem.
Mój przyjaciel najemnik to poruszający obraz bezsensownych, krwawych zmagań w Liberii i kulisy jednego z najbardziej farsowych zamachów stanu w najnowszej historii. Brabazon rozbija mity dotyczące dzisiejszych najemników, a zarazem kreśli portret mocnej, męskiej przyjaźni wystawianej na ekstremalne próby.
Brabazon znalazł się w świecie, w którym nikogo nie obchodzą prawa człowieka, w krainie barbarzyństwa, wśród „władców much" mających do dyspozycji kałasznikowy i wyrzutnie granatów. I cały ten horror opisał bez najmniejszej taryfy ulgowej dla czytelnika.
„The Scotsman"
„The Scotsman"
Brabazon równie przekonująco, a zarazem oszczędnie opisuje makabryczną rzeczywistość walk partyzanckich, jak i dylematy moralne reportera wojennego. To najbardziej mroczny obraz postkolonialnej Afryki, jaki czytelnicy mogli dostać. Wstrząsające wspomnienia, a także hołd złożony towarzyszowi broni.
„Kirkus Reviews"
„Kirkus Reviews"
Brabazon w hipnotyzujących szczegółach pokazuje patologię wojny i szaleństwo żołnierzy uzależnionych od walki.
„The Wall Street Journal"
„The Wall Street Journal"
Siła tej książki tkwi w jej dynamice, w ukazaniu świadomości początkującego dziennikarza, który wie, jak bardzo jego decyzje i postępowanie różnią się od tego, co powinien robić reporter wojenny.
„The Spectator"
„The Spectator"
To nie tylko znakomity pisarz, lecz także niezwykle odważny dziennikarz. I w tej książce widać to na każdej stronie.
Sebastian Junger
Sebastian Junger
Połączenie opisów bezprawia w Afryce Zachodniej z historiami bezwzględnych najemników, zdesperowanych partyzantów, nieprzewidywalnych handlarzy bronią, chciwych przedsiębiorców naftowych i bezdusznych agentów wywiadu (...) to z pewnością przepis na poruszającą książkę. Brabazon doskonale miesza wszystkie te składniki.
„The Globe and Mail"
„The Globe and Mail"
Stanisław Kroszczyński, absolwent romanistyki na UW oraz warszawskiej ASP. Tłumaczył między innymi książki z cyklu „Arsène Lupin", nieprzekładane dotąd części cyklu o Mary Poppins, biografie malarzy, książki popularnonaukowe oraz kilkadziesiąt powieści.
Z tematyką opisywaną przez Brabazona ma do czynienie nie po raz pierwszy - kilka lat temu przetłumaczył książkę Roberta Peltona Younga Najemnicy XXI wieku, w której pojawia się postać Nicka du Toit.