Chcesz, aby twoje artykuły był czytane dzień po dniu przez kilkadziesiąt albo więcej osób przez wiele miesięcy po premierze?
Oto dzienna liczba odsłon
jednego artykułu, który napisałem rok temu stosując prostą metodę na tysiące odwiedzin strony:
Ten jeden artykuł przeczytało ponad 100.000 osób.
Dobra wiadomość jest taka, że Ty też możesz mieć takie statystyki
odwiedzin artykułów na twojej stronie. Przemawiają za tym opinie osób,
które już skorzystały z mojej metody na tysiące odwiedzin strony:
Zaskakująco merytoryczny poradnik
- tak zatytułował e-mail z podziękowaniem Paweł
Właściwie z nudów założyłem zupełnie
nową stronę na darmowym hostingu i bez własnej domeny. Korzystając z
porad napisałem kilka artykułów i odstawiłem stronę na miesiąc. Na moim
koncie AdSense przybyło 40 złotych. Nieźle!
- napisał Marcin.
Jeszcze lepszą wiadomością jest to, że Ty też:
- Poznasz szczegółowy sposób obsługi narzędzia, które poda Ci gotowe tematy artykułów na jakie czekają tysiące osób
- Dowiesz się jak mieć codziennie tyle odsłon wpisu co w dniu premiery
- Dostaniesz prosty i skuteczny sposób testowania konkurencji
- Przekonasz się, że pisanie
pod Google
jest dużo bardziej eleganckie niż wstawianie słów kluczowych w co drugim zdaniu
- Oszczędzisz setki złotych na pozycjonowaniu stosując zapomniany, ale skuteczny sposób na wykorzystanie mechanizmów Google
- Obserwując twarde dane przekonasz się, że mój sposób nadal działa, mimo wielu negatywnych opinii osób, które nigdy nie stosowały metody o której mowa
- Sprawisz, że irytujące fora i serwisy typu
Pytanie&Odpowiedź
odsyłające do Google zaczną pracować dla Ciebie
A najlepsze jest to, że całą tę wiedzę dostaniesz korzystając z
formularza po prawej stronie i zamawiając liczący 40 stron ebook
Sposób leniwego bloggera na tysiące odwiedzin.
Dziękuję,
Marcin Kosedowski (Like a geek)
ZOBACZ >>>
PS Otrzymujesz 100% gwarancję satysfakcji (możesz z dowolnego powodu
zażądać zwrotu pieniędzy), więc masz pewność, że na inwestycji w ten
poradnik tylko zyskujesz.
Tygodnik Do Rzeczy to pismo kierowane przez Pawła Lisickiego. Ukazuje się od 25 stycznia 2013 r. Od drugiego numeru ukazuje się w poniedziałki.
