Najnowsza powieść Zyty Oryszyn opublikowana po długim milczeniu autorki.
Dramatyczna, wstrząsająca i jednocześnie zaskakująca czarnym humorem opowieść o powojennym życiu przesiedleńców z ziem wschodnich, którzy znaleźli się na nieznanym im poniemieckim Dolnym Śląsku i w nieznanym im ustroju. O ich sposobach przeżycia w nowej, absurdalnie niebezpiecznej rzeczywistości - w czasach gdy wszystko było takie polityczne i światopoglądowe. Książka, na którą warto było czekać.
Peerel był pospolity, nijaki i pozbawiony formatu. Pod jej piórem nabrał znaczeń, głębi i tajemnicy - to chyba właśnie nazywają talentem.
Hanna Krall
Zyta Oryszyn... W pierwszej połowie lat siedemdziesiątych wydała trzy powieści i z miejsca zdobyła pozycję jednej z najciekawszych autorek. Potem przyszły czasy opozycji, drugiego obiegu i mikroskopijnych nakładów u podziemnych wydawców. Oryszyn za odwagę i bezkompromisowość dotknęła nieoczekiwana dolegliwość: o dorobku naszej fascynującej pisarki, funkcjonującej przez lata w zamkniętym środowisku, w szerszych kręgach czytelniczych powoli, lecz nieuchronnie zapomniano. Można powiedzieć, że jej obecne pojawienie się na rynku jest powtórnym debiutem. Ale za to jakim!
Powieść Oryszyn plasuje się wśród najważniejszych dokonań polskiej literatury współczesnej.
Janusz Andermana
Zyta Orszyn - właśc. Zyta Kaczyńska z d. Bartkowska - ur. 1940 roku nad Osławą w Zagórzu koło Sanoka. 1946 roku wraz z rodziną zamieszkała na Dolnym Śląsku. Ukończyła filozofię na Uniwersytecie Warszawskim. Po wydaniu powieści Najada (1970), Melodramat (1971), Gaba-Gaba czyli 28 części wielkiego okrętu (1972) zrezygnowała z publikowania w oficjalnych wydawnictwach. Nawiązała współpracę z „Zapisem” i „Pulsem”. W drugim obiegu opublikowała Czarną iluminację (NOWA, 1981) i Madam Frankensztajn (Przedświt, 1984). W PoMoście wydała Historię choroby, historię żałoby (1990). W podziemiu współredagowała „Wezwanie” i „Kulturę Niezależną”.
WIĘCEJ >>>
Dramatyczna, wstrząsająca i jednocześnie zaskakująca czarnym humorem opowieść o powojennym życiu przesiedleńców z ziem wschodnich, którzy znaleźli się na nieznanym im poniemieckim Dolnym Śląsku i w nieznanym im ustroju. O ich sposobach przeżycia w nowej, absurdalnie niebezpiecznej rzeczywistości - w czasach gdy wszystko było takie polityczne i światopoglądowe. Książka, na którą warto było czekać.
Peerel był pospolity, nijaki i pozbawiony formatu. Pod jej piórem nabrał znaczeń, głębi i tajemnicy - to chyba właśnie nazywają talentem.
Hanna Krall
Zyta Oryszyn... W pierwszej połowie lat siedemdziesiątych wydała trzy powieści i z miejsca zdobyła pozycję jednej z najciekawszych autorek. Potem przyszły czasy opozycji, drugiego obiegu i mikroskopijnych nakładów u podziemnych wydawców. Oryszyn za odwagę i bezkompromisowość dotknęła nieoczekiwana dolegliwość: o dorobku naszej fascynującej pisarki, funkcjonującej przez lata w zamkniętym środowisku, w szerszych kręgach czytelniczych powoli, lecz nieuchronnie zapomniano. Można powiedzieć, że jej obecne pojawienie się na rynku jest powtórnym debiutem. Ale za to jakim!
Powieść Oryszyn plasuje się wśród najważniejszych dokonań polskiej literatury współczesnej.
Janusz Andermana
Zyta Orszyn - właśc. Zyta Kaczyńska z d. Bartkowska - ur. 1940 roku nad Osławą w Zagórzu koło Sanoka. 1946 roku wraz z rodziną zamieszkała na Dolnym Śląsku. Ukończyła filozofię na Uniwersytecie Warszawskim. Po wydaniu powieści Najada (1970), Melodramat (1971), Gaba-Gaba czyli 28 części wielkiego okrętu (1972) zrezygnowała z publikowania w oficjalnych wydawnictwach. Nawiązała współpracę z „Zapisem” i „Pulsem”. W drugim obiegu opublikowała Czarną iluminację (NOWA, 1981) i Madam Frankensztajn (Przedświt, 1984). W PoMoście wydała Historię choroby, historię żałoby (1990). W podziemiu współredagowała „Wezwanie” i „Kulturę Niezależną”.
WIĘCEJ >>>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz