środa, 19 września 2012

A jeśli ciernie. Data publikacji: 19.09.2012

Kontynuacja Kwiatów na poddaszu i Płatków na wietrze.
Dalsze losy rodzeństwa, które spędziło dzieciństwo zamknięte na strychu przez okrutną matkę. Mijają lata. Cathy po swych małżeńskich perypetiach ma dwóch synów, Jory’ego i Barta. To oni opowiadają dalszą historię. Cathy i jej ukochany brat Chris żyją obecnie w związku i adoptują dziewczynkę. Tymczasem do domu obok wprowadza się pewna starsza pani, która interesuje się synami Cathy. Bart często ją odwiedza. Wkrótce dostaje od lokaja tajemniczy dziennik. Lektura zmienia chłopca nie do poznania…

Virginia C. Andrews (1923-1986) – amerykańska autorka beststsellerowej sagi o Dollangangerach, w skład której wchodzą: Kwiaty na poddaszu, Płatki na wietrze, A jeśli ciernie, Kto sieje wiatr i Ogród cieni.

ZOBACZ >>>

Poniedziałkowe dzieci. Data publikacji: 19.09.2012

Było to lato, gdy umarł Coltrane, lato miłości i zamieszek, lato, gdy przypadkowe spotkanie na Brooklynie pchnęło dwoje młodych ludzi na drogę twórczości artystycznej, poświęcenia i inicjacji. Patti Smith została poetką i wykonawczynią, a Robert Mapplethorpe rozwijał swój bardzo prowokacyjny styl w dziedzinie fotografii. Połączeni niewinnością i entuzjazmem, przemierzali Nowy Jork, od Coney Island po Czterdziestą Drugą Ulicę, aż dotarli do słynnego okrągłego stołu w lokalu Kansas City, w którym brylował krąg Andy'ego Warhola. W 1969 roku para zamieszkała w hotelu Chelsea i weszła do środowiska ludzi okrytych – dobrą i złą – sławą, wpływowych artystów z barwnej alternatywnej cyganerii. Były to czasy wzmożonej świadomości, gdy światy poezji, rock and rolla, sztuki i seksualności zderzały się i wybuchały z całą mocą. W tym środowisku dwoje dzieciaków zawarło pakt, że będą się o siebie troszczyć.
 
Poniedziałkowe dzieci zaczynają się jako historia miłosna, a kończą jako elegia. To także hołd złożony Nowemu Jorkowi na przełomie lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych, jego bogaczom i biedakom, sprzedajnej miłości i demonom. To prawdziwa baśń, portret dwojga młodych początkujących artystów w przededniu sławy.
Książka Poniedziałkowe dzieci została nagrodzona National Book Award. Znalazła się także w finale wielu innych nagród literackich (m.in. Los Angeles Times Book Prize oraz National Book Critics Circle Award). Przez 37 tygodni utrzymywała się na liście bestsellerów „New York Timesa”.

W Poniedziałkowych dzieciach Patti Smith, matka chrzestna punk rocka, niejednego zaskoczy: pisze bowiem list miłosny, który jest nie tylko pożegnaniem kochanka i przyjaciela, ale też intrygującym, bo bardzo osobistym obrazem zmierzchu lat sześćdziesiątych, jednej z najbarwniejszych epok minionego stulecia, z ich idealizmem, naiwnością i często straceńczym szaleństwem. W scenerii, którą tworzą opanowane przez bohemę hotele czy undergroundowe kluby, toczy się tu nowojorska odyseja dwojga zbuntowanych i utalentowanych młodych ludzi, tytułowych 'dzieci', które, jak bohater Buszującego w zbożu, nie godzą się na dorosłość.
Jerzy Jarniewicz
Wyznawców Patti Smith i Roberta Mapplethorpe'a nie ma co namawiać na tę książkę. Czekają na nią od dawna. Ci zaś, którzy słyszą o tej dwójce po raz pierwszy, mają szansę się zrehabilitować. W nagrodę dostaną takie zdanie: 'Jesus died for somebody's sins, but not mine'. Pierwszy raz usłyszałem ten tekst w połowie lat osiemdziesiątych, w czasach 'mszy za Ojczyznę'. Brzmiał grzesznie i kusząco.
To książka o wielkiej miłości i o tym, że słowa 'nie rozdzielimy się' mają większą siłę od słów 'miłość do grobowej deski'. O tym, jaka jest cena niezależności autorskiej, i o tym, że ostre celebryckie światło lubi być bardzo kontrastowe.

Mikołaj Grynberg
Chociaż nigdy nie zasłuchiwałam się twórczością Patti Smith, zawsze byłam fanką barwy jej głosu. Imponuje mi swoją autentycznością, kroczeniem pod prąd, niedoścignionym intelektem, naturalnym, nieco męskim wizerunkiem. Jest tylko jedna taka Patti, po prostu.
Novika
Dla szukających natchnienia to będzie zmaterializowana inspiracja. Dla marzycieli - dowód na to, że marzenia się spełniają. Dla mnie to emocjonalny zapis drogi i hołd złożony wszystkim niezwykłym postaciom na niej spotkanym. Historia o mocy współtworzenia i wspólnym rozwoju artystycznym opowiedziana z miłością i oddaniem. Najlepsza książka, jaką czytałam w tym roku.
Misia Furtak/ très.b
Poniedziałkowe dzieci to nie tylko poruszająca historia bezgranicznej miłości, ale także studium stawania się artystą, dojrzewania do swojej roli. A Nowy Jork z początku lat siedemdziesiątych podlany beatnikowym sosem z rock and rollem w tle smakuje wyśmienicie!
Katarzyna Staszko, „The Lollipops”
[…] ta książka ma w sobie wszystko, co sprawiło, że Nowy Jork lat siedemdziesiątych był tak ekscytujący - jest opowieścią o lęku i biedzie, o powadze, ale i optymizmie sztuki, o poczuciu bycia spadkobiercą i kontynuatorem wielkiej sztuki z przeszłości. To była niewielka artystyczna społeczność, z uwagą obserwowana przez media, która rozkwitła w momencie, kiedy Nowy Jork stał się kulturalnym centrum zachodniego świata.
Edmund White, „The Guardian”
Przekład z języka angielskiego: Robert Sudół.

 Cena:  35,90 zł
WIĘCEJ >>>>

Tygodnik Powszechny Numer: 39/2012 Data wydania: 19.09.2012

Tygodnik Powszechny – katolickie pismo społeczno-kulturalne – to tygodnik opinii wysoko ceniony za dogłębne publikacje znakomitych autorów. Opowiada się za otwartym, ekumenicznym prądem katolicyzmu, łącząc pryncypia z wartościami liberalnymi. Każde wydanie przynosi wyjątkowe spojrzenie na politykę, sprawy społeczne, kulturę, historię, sprawy zagraniczne i naukę, kreślone piórami cenionych komentatorów i felietonistów.
Na łamach założonego w 1945 roku "Tygodnika" publikowali tacy giganci polskiej inteligencji jak Czesław Miłosz, Zbigniew Herbert i Leszek Kołakowski. To na łamach "TP" w roku 1949 debiutował w prasie Karol Wojtyła. W latach 80. pismo uznawane było za nieoficjalny organ opozycji demokratycznej. Po "Tygodnik", zaangażowany w ekumenizm i dialog katolicko-żydowski, zawsze najchętniej sięgała polska inteligencja.
Z "Tygodnikiem Powszechnym" każda chwila jest dobra!


Gazeta Wyborcza Numer: 219/2012 Data wydania: 19.09.2012

"Gazeta Wyborcza" jest największą opiniotwórczą gazetą w Polsce. Powstała w 1989 roku jako platforma pierwszych demokratycznych wyborów do parlamentu. Pierwszy numer ukazał się w nakładzie 150 tys. egzemplarzy i liczył 8 stron. Dziś "Gazeta" jest najchętniej kupowaną i czytaną poważną gazetą codzienną.

Codziennie w redakcji nad tworzeniem "Gazety" pracuje zespół składający się z 900 osób, w tym 570 dziennikarzy i redaktorów w całym kraju, 5 korespondentów za granicą.

"Gazeta" cieszy się uznaniem w kraju i za granicą, a jej dziennikarze i fotoreporterzy otrzymują prestiżowe nagrody na polskich i światowych konkursach.

Puls Biznesu Numer: nr 181 (2012-09-19) Data wydania: 19.09.2012

Puls Biznesu” to jedyny dziennik w Polsce poświęcony wyłącznie tematyce gospodarczej. Informuje o bieżących wydarzeniach z punktu widzenia polskich przedsiębiorców, pomagając menadżerom i właścicielom firm w codziennym prowadzeniu biznesu. Prognozuje i analizuje, w jaki sposób wydarzenia z dziś wpłyną na świat biznesu jutro, a wszystko w zwięzłej i przejrzystej formie.
ZOBACZ WIĘCEJ>>>

wtorek, 18 września 2012

Dłonie


"Dłonie" Małgorzaty Szymańskiej-Wardy są opowieścią o życiu i problemach młodych artystów, ich walce o przedostanie się na rynek sztuki, walce ze stagnacją i pokusą poddania się ogólnej modzie, pokusą odrzucenia starych wartości. To również opowieść o tym wszystkim, co młodych ludzi związanych ze sztuką otacza o kulisach życia współczesnych młodych artystów, o wernisażach i działaniu machiny uczelni artystycznych. Wszystko to służy Autorce za pretekst do ukazania istotnego problemu braku komunikacji między artystą a odbiorcą jego sztuki.

Na powieść składa się pięć różnych historii, których bohaterkami są młode kobiety współczesne artystki związane z Akademią Sztuk Pięknych, żyjące "na walizkach", w wynajętych stancjach, wciąż poszukujące dla siebie miejsca w polskiej rzeczywistości. Spotykamy się z pięcioma młodymi kobietami, pięcioma różnymi podejściami do sztuki i pięcioma postawami życiowymi.

Jedna z kobiet, Sara, jest córką słynnej polskiej malarki, ubóstwianej przez ruch feministyczny. Zbierając pamiątki po nieżyjącej matce, trafia na korespondencję malarki ze studentem Akademii. Listy wciągają ją w świat sztuki, zmuszają do zainteresowania tym tematem. Dziewczyna, będąc z początku kompletnym laikiem w sprawach malarstwa, uświadamia sobie, że tylko poprzez zrozumienie sztuki, jaką tworzyła jej matka, będzie w stanie zrozumieć ją samą i wybaczyć jej błędy przeszłości.

Maria przenosi się z Warszawy na Académie des Beaux Arts do Paryża, by zakosztować samotności, nauczyć się czegoś nowego o sobie i by być bliżej "prawdziwej sztuki". Jednak głównym celem jej działań jest uwolnienie się od wspomnień związanych z nieżyjącą siostrą, Julią.

Oczami Ani widzimy współczesną Warszawę imprezy, wernisaże, pejzaż miasta. Ania trafia na ASP z przypadku, nie lubi rzeźby i z początku w ogóle jej nie rozumie. Z biegiem czasu sztuka współczesna staje się jej fascynacją. Za pośrednictwem tej postaci Autorka przybliża czytelnikom kontrowersyjną sztukę współczesną, której przeciętny odbiorca nie rozumie, i którą najczęściej odrzuca, kiedy się z nią zetknie. Ania zajmuje się filmami wideo i instalacjami. Dialogi wokół jej prac przybliżają Czytelnikowi współczesnych rzeźbiarzy, którzy nie zajmują się rzeźbą w akademickim rozumieniu tego słowa, lecz tworzą swe dzieła, używając nowoczesnych technik.

Dorota jest najbardziej kontrowersyjną postacią tej powieści. Jej malarstwo jest najmniej wartościowe ze wszystkich prac artystycznych, jakich podejmują się inne bohaterki. A jednak to właśnie Dorota zdobywa rozgłos, jej obrazy są wystawiane w galeriach i kupowane przez klientów za duże pieniądze. Na jej przykładzie Autorka stara się ukazać paradoks, który jakże często sprawia, że ci najzdolniejsi nie mają szansy przebicia się na rynku sztuki i zarobienia jakichkolwiek pieniędzy na swoich dziełach.

Oczami Mai ukazane zostały najważniejsze problemy studentów Akademii związane z relatywizmem i wybiórczością oceny ich działań artystycznych, której dokonuje grono profesorów. Konflikt ten niejednokrotnie doprowadza do osobistych tragedii twórców, a walka toczy się między zwolennikami dawnych ideałów akademickich a wyznawcami nowoczesnego podejścia do artystycznego fachu (nowe formy wyrazu w sztuce instalacje, projekcje wideo, happeningi etc.).

Klamrę całego tekstu stanowią opowieści o Julii i o dramacie związanym z tą postacią। Są one bardzo istotne dla biegu całej powieści, spinają wszystkie wątki w jedną, integralną całość. Cały ideowy tragizm sztuki zawiera się w jej tajemniczej śmierci, którą krok po kroku odkrywają bohaterowie "Dłoni".

ZOBACZ WIĘCEJ>>>

Małgorzata Szymańska-Warda jest absolwentką Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. Pisanie obok rzeźby to jej druga pasja.

Jest laureatką kilku konkursów literackich (w 1999 roku została wyróżniona w Ogólnopolskim Konkursie Literackim o Gęsie Pióro, organizowanym przez miesięcznik literacki AKANT), na podstawie jej opowiadania powstało słuchowisko w Polskim Radiu Wrocław. W 2004 roku zadebiutowała jako bajkopisarka w wydawnictwie Wilga.

W 2005 roku wspólnie z malarzem Marcinem Kędzierskim założyła Grupę Miejską, która zajmuje się komentowaniem miasta (do obrazów o tematyce miejskiej dokładane są teksty).

Polityka Numer: 38/2012 Data wydania: 19.09.2012


W najnowszym wydaniu Polityki:

  • Depresja. Dzieci nie wytrzymują presji
  • Rolnik nie żywi
  • Alleluja i do tyłu
  • Czy Niemcy nas utrzymają
  • Mikołejko, ty stary dziadu!

Opis:

POLITYKA już od półwiecza towarzyszy polskim przemianom i cieszy się niezmiennie lojalnością i poczytnością wśród czytelników. Pierwszy numer ukazał się w 1957 roku. W 1995 roku POLITYKA prowadzona przez Jerzego Baczyńskiego, redaktora naczelnego, zmieniła swój format i formułę. Siła marki POLITYKI tkwi w niepowtarzalnym zespole autorów, dziennikarzy i redaktorów. Pismo przez lata ugruntowało swoją mocną pozycję na rynku prasowym i czytelniczym wyważonymi komentarzami i obiektywnymi sądami. W opinii czytelników to marka ceniona za rzetelność i wiarygodność, fachowość i trafnośc w komentowaniu i analizowaniu polskiej rzeczywistości.

POLITYKA w wersji cyfrowej - taniej i wcześniej w Twoim komputerze.
Niezależnie od tego czy zdecydujesz się na zakup pojedynczego egzemplarza czy też na prenumeratę POLITYKI w wersji cyfrowej, oszczędzasz 30% w stosunku do ceny kioskowej। Bieżące wydania POLITYKI otrzymujesz poza tym wcześniej aniżeli w tradycyjnej sieci dystrybucyjnej। Już we wtorek wieczorem (20.00) możesz przeczytać najnowsze artykuły, komentarze i felietony autorów POLITYKI.

W numerze:

Rozmowa z filozofem prof. Mikołejką o tym, co ma do młodych matek; kobiety bez etatu znalazły pomysł na życie – zakładają firmy; co przyniesie unijna krucjata przeciwko żarówkom; Rachel Carson – porównywana do Hitlera i Stalina; jak handlowano małym Oliwierem; czy Niemcy utrzymają Europę; rozmowa z niepełnosprawnym dziennikarzem Bartoszem Szpurkiem o tym, czego nie widzą pełnosprawni.

ZOBACZ>>>>

Po co komu cyfrowe wydanie prasy?


Na pewno dużo słyszałeś/aś ostatnio o tzw. e-prasie. Wielu ludzi pewnie zachęca Cię do korzystania z niej, bo lepsza, bo wygodniejsza, bo nowoczesna itd. Ale właściwie dlaczego masz się tym przejmować? "Nie ma to jak gazetka w garści" – myślisz sobie – "świeży druk trochę brudzi palce, ale co tam – po co mi jakieś cyfrowe wydania?". Po co? Przeczytaj, a się dowiesz...

Czy zdarzyło Ci się kiedyś, że pędząc rano do pracy, czy na ważne spotkanie, nie zdążyłeś/aś kupić upragnionej "gazetki"? Jeśli tak, to znasz to rozczarowanie. "Mówi się trudno" i pędzisz dalej z nadzieją, że uda się gdzieś jeszcze znaleźć kiosk po drodze. Ja od dawna nie mam tego problemu, bo... kupuję gazety zanim jeszcze wyjdę z domu. Jak? Nie "jak?", tylko "gdzie?" :) W tym sklepie (tu podaj nazwę/adres swojego Nextore’a).

Przy okazji – ile razy, szukając tej upragnionej gazety w kilku kolejnych kioskach usłyszałeś/aś "przykro mi, nakład się skończył"? Ja nie mam tego problemu – nakład cyfrowy nigdy się nie kończy J Mało tego, mogę kupić gazetę wczorajszą, lub nawet sprzed tygodnia, bo wciąż dostępne w sprzedaży są wszystkie wcześniejsze numery. Chcesz zobaczyć? (tu możesz dodać link do archiwalnych wydań jednego z tytułów, dostępnych w Twoim sklepie cyfrowym)

Niektórzy kupują gazety tylko "okazyjnie". Wówczas nie ma problemu z tym, że nie dostałeś/aś konkretnego wydania – "nie ma to nie ma, kupię jutro, za tydzień, albo wezmę inny tytuł". Fakt - nic się nie stało. Za to problem pojawia się, gdy uświadamiasz sobie, że masz stertę niepotrzebnej makulatury w domu. Wyrzucić? Bardzo nie ekologicznieJ. Gdybyś kupił/ła wydanie cyfrowe, nie zastanawiałbyś/abyś się teraz, co zrobić z tą stertą, która obrasta kurzem :). No i mniej by Cię to kosztowało. (tu możesz podać link do jednego z dostępnych w Twoim sklepie cyfrowym tygodników)

Jeżeli mieszkasz za granicą, to masz tym większy problem ze znalezieniem swoich ulubionych czasopism w kiosku, czy salonie prasowym. Zawsze możesz zaprenumerować swoje ulubione czasopismo w sprzedaży wysyłkowej, zapłacić za przesyłkę zagraniczną i czekać... Albo wejść na stronę (tu podaj adres swojego sklepu cyfrowego) i otrzymać wybraną gazetę od razu! Bez dodatkowych kosztów :).

Może należysz do tych osób, które potrzebują codziennej gazety, nie dla własnej przyjemności, ale po prostu musisz być "na bieżąco" w pracy? Pewnie nie masz wiele czasu na codzienny przegląd prasy? Musisz się śpieszyć – konkurencja nie śpi, a wszyscy dostają gazety o tej samej porze... a gdyby tak można było kupić gazetę wcześniej, zanim "konkurencja" zdąży ją przeczytać? Pewnie nie wiedziałeś/aś, że cyfrowe wydanie jest dostępne wcześniej, zanim jeszcze otworzą pierwszy kiosk? :) - Sprawdź sam/a. (tu możesz dodać link do dowolnego tytułu z kategorii e-prasa)

Jeśli nadal zastanawiasz się, po co Ci cyfrowe wydanie Twojego ulubionego czasopisma, a powyższe sytuacje Cię nie dotyczą, to pewnie dlatego, że zwyczajnie prenumerujesz swojeu ulubione czasopismo i nie musisz się martwić o jej dostępność. Racja! Wówczas możesz być spokojny/a. Czy jednak zdajesz sobie sprawę z tego, że elektroniczna prenumerata jest o wiele tańsza? Dostajesz dokładnie tą sama treść, w wersji cyfrowej, za mniejsze pieniądze! W dodatku nie musisz się martwić o miejsce na półkach, czy w szufladach, na kolejne numery. Odtąd bowiem jedyne miejsce jakiego potrzebujesz, to wolne miejsce na dysku, lub płycie DVD :). Zobacz, jakie to proste – a jak trafisz na promocję, to za mniejszą cenę dostaniesz jeszcze prezent! (tu podaj link do promocyjnych prenumerat z oferty Twojego sklepu cyfrowego)
Aha – jeszcze jedno. Jeśli kiedyś szukałeś/aś jakiegoś artykułu we wcześniejszych numerach, to wiesz ile czasu zajmuje wertowanie wszystkiego... W czasopismach w wersji cyfrowej, zamiast szukać "ręcznie", możesz skorzystać z wyszukiwarki :)

Wiesz, co w tym wszystkim jest jednak najciekawsze? To, ze nawet jeśli wciąż nie jesteś przekonany/a i nadal wolisz "gazetkę w garści", to możesz SAM/A SIĘ PRZEKONAĆ ZA DARMO! Po prostu porównaj pełną wersję wydania cyfrowego z wydaniem papierowym i sam/a zdecyduj, co bardziej Ci odpowiada! (tu podaj link do darmowych wydań e-prasy, lub do promocyjnej oferty Gazety Wyborczej)

Już wiesz, po co Ci cyfrowe wydania prasy?

WYDANIA CYFROWE:
http://www.nexto.pl/

Program partnerski na:
http://www।nextranet.pl

Computerworld Numer: 24/2012 Data wydania: 18.09.2012



Tygodnik Menedżerów i Informatyków Computerworld to najbardziej wiarygodne i aktualne źródło informacji o zastosowaniach technologii informatycznych w przedsiębiorstwach, o dostawcach rozwiązań informatycznych i usług biznesowych, a także o zarządzaniu i trendach go
spodarczych।


















Dziennik Gazeta Prawna Numer: 181/2012 Data wydania: 18.09.2012


Codziennie :

  • komplet aktualnych wiadomości o biznesie, finansach, podatkach, pracy i prawie gospodarczym
  • informacje i komentarze do wydarzeń ekonomicznych
  • przejrzyste interpretacje przepisów prawa
  • analizy, opinie ekspertów, praktyczne porady
  • najnowsze wydarzenia z kraju ze świata, które mają wpływ na poziom życia i dobrobytu


Gazetę wzbogacają:

  • dodatki specjalistyczne tylko dla prenumeratorów, niedostępne w kiosku: Księgowość i Podatki Firma i Prawo, Nowe Prawo. Przepisy i Praktyka , Samorząd i Administracja , Prawnik, Kadry i Płace
  • w każdy piątek ciekawe dodatki : „Kultura i Program TV” oraz jedyny na rynku biznesowy „Magazyn”
  • WIĘCEJ>>>
  • Cena: 3,69 zł

Cztery Kąty Numer: 10/2012 Data wydania: 18.09.2012


Nasz miesięcznik to kopalnia pomysłów na aranżację wszystkich pomieszczeń w domach i mieszkaniach.

Miesięcznik Cztery Kąty wystartował w październiku 1991 roku. Jest jednym z najbardziej poczytnych poradników dla osób dbających o wystrój i wygodę w swoim domu. Jest inspiracją dla wszystkich tych, którzy chcą mieć przytulne, wygodne i atrakcyjne mieszkanie, wykorzystują oryginalną architekturę i sprawdzone pomysły.

  • prezentuje mieszkania w blokach oraz domy jednorodzinne
  • oferuje wiele rozwiązań i sprawdzonych pomysłów na urządzenie wnętrza

poniedziałek, 17 września 2012

Echo winy Autor: Charlotte Link Data wydania: 17.09.2012


Doskonały, mroczny i pełen napięcia thriller światowej sławy pisarki.

W pobliżu skalistej wyspy Skye tonie jacht niemieckiego małżeństwa, Livii i Nathana Moore. Rozbitkowie uchodzą z życiem, ale tracą cały dobytek. Ocalałym z katastrofy oferują gościnę angielski bankier Frederic Quentin i jego żona Virginia, zabierając gości do małego miasteczka w Norfolk, na skraju którego mają posiadłość.

Wraz z pojawieniem się tajemniczej pary cudzoziemców z miasteczka zaczynają nagle znikać małe dziewczynki, które policja odnajduje po czasie martwe i zgwałcone। Na mieszkańców pada strach. Ale do Virginii, matki kilkuletniej dziewczynki, wydaje się nie docierać groza sytuacji i niebezpieczeństwo czyhające na jej córeczkę. Całą jej uwagę pochłania Nathan, którym jest coraz to bardziej zafascynowana...

ZOBACZ>>>

Cena egzemplarza

27,00 zł

+270 pkt


Grom z jasnego nieba Autor: Erik Larson Data wydania: 17.09.2012


Prawdziwa historia dwóch mężczyzn: Guglielmo Marconiego,włoskiego fizyka, konstruktora i laureata Nagrody Nobla za wkład w rozwój telegrafii bezprzewodowej, oraz Hawley’a Crippena, angielskiego lekarza i zbrodniarza, których losy połączył jeden z największych w historii pościgów policyjnych.

Marconi, opanowany bez reszty obsesją stworzenia sposobu łączności, który w owych czasach wydawał się nadprzyrodzonym, z zapałem walczy z falą sceptycyzmu, by wbrew wszelkim przewidywaniom, przejść ze swym wynalazkiem do historii.

W tym samym czasie Hawley Crippen, ceniony lekarz popełnia zbrodnię niemal doskonałą. Najpierw truje swoją żonę, potem jej poćwiartowane zwłoki chowa w piwnicy, a następnie rozpowiada wśród znajomych, że małżonka wróciła do Stanów. Kiedy Scotland Yard odkrywa podczas przeszukania domu zwłoki kobiety, Crippen, by uniknąć aresztowania, zmuszony jest uciekac do Anglii.

Grom z jasnego nieba to fascynująca opowieść o wielkiej pogoni przez ocean, którą śledziły miliony czytelników gazet na całym świecie। Wspaniała historia napisana przez mistrza tej formy।

Erik Larson studiował historię oraz dziennikarstwo. Mieszka w Seattle, wraz z żoną i trzema córkami. Do rodziny należy również rybka-bojownik, golden retriever o imieniu Molly oraz karłowaty chomik. Diabeł w białym mieście to jego druga książka, ale pierwsza, która odniosła tak spektakularny sukces, przez długi czas zajmując czołówkę list przebojów. Kolejna – Thunderstruck nakładem Wydawnictwa Sonia Draga ukaże się w 2009 roku.



ZOBACZ>>>

Cena egzemplarza

29,00 zł

+290 pkt